Dziecięce bale to imprezy przeznaczone dla najmłodszych, w których także brać udział mogą rodzice, w charakterze opiekunów. To także dorośli mają za obowiązek dostarczać jedzenie oraz napoje na stoły dla małych biesiadników. Czy zawsze muszą być to chemicznie przyprawiane chipsy, naszprycowane cukrem słodycze i niezdrowe napoje gazowane? Rodzice organizujący w domu imprezę dziecięcą i dbający przy tym o bufet mają za zadanie sprawić, by przekąski dla dzieci były nie tylko smaczne, ale też zdrowe! Na szczęście, latem jest duża możliwość przygotowywania słodkich smakołyków dla najmłodszych w znacznym stopniu pochodzenia naturalnego, wszystko polega na umiejętnym wykorzystywaniu owoców i warzyw. Domowe ciasta bez ulepszaczy lub żelki przygotowane z herbaty? Takie rzeczy przy odrobinie inwencji naprawdę są możliwe!
Wykorzystywanie w pełni naturalnych produktów
Pozwoli nam mieć pewność, że dzieci w czasie zabawy nie będą zapychać się niezdrowymi specjałami obciążającymi żołądek, bez żadnych wartości odżywczych oraz witamin. Świetnym pomysłem na przekąskę dla dzieci mogą być szaszłyki lodowe. Ich przygotowanie zajmuje naprawdę niewiele czasu. Trzeba wybrać kilka gatunków owoców, odpowiednio pokroić je na kawałki lub plastry – jeśli jest to możliwe. Mniejsze owoce można jedynie obrać. Na długi patyk do szaszłyków mięsnych nabić możemy kawałki bananów, kiwi, jabłek, cytrusów, maliny, pomarańcze, wszystkie możliwe owoce sezonowe. Na koniec owocowe kompozycje trzeba jeszcze solidnie skroić sokiem z cytryny, aby owoce nie czerniały i zachowały intensywność koloru. Wszystkie owocowe szaszłyki kładziemy na szerokiej tacy lub talerzu i wkładamy do zamrażalnika na około kilkanaście minut. Chodzi o to, by owoce były lodowate – wtedy są najsmaczniejsze, zdecydowanie lepsze od cukrowych lizaków, psujących tylko zęby!
Moc owoców i warzyw!
Szaszłyki owocowe na zimno są świetną alternatywą dla lodów. Dzieci w czasie imprezy mogą także podjadać słone przekąski, niekoniecznie w postaci paluszków lub chipsów. Domową metodą można przygotować zawijańce w cienkich naleśnikach z pszennej tortilli. Na każdy naleśnik trafić może kawałek szynki, posiekana marechewka, żółty ser. Wszystko jeszcze dodatkowo przyprawione. Można przygotować w naleśniku kompozycję z krojonego w plasterki ogórka, pomidora, wszelkich warzyw sezonowych. Można skorzystać z jarmużu, szpinaku i kapusty kiszonej. Naleśniki z tortilli po napełnieniu farszem oraz zwinięciu w rulony można dodatkowo podzielić jeszcze na drobne kawałki, dzięki czemu każde dziecko będzie mogło ten specjał jeść rękami, bez konieczności używania noży czy widelców. Jeśli obawiamy się, że ruloniki na słono będą nam się rozpadać, można na każdy zwinięty rulonik z nadzieniem wbić małą wykałaczkę – taką samą, jakiej używa się przy robieniu koreczków. Zresztą, koreczki to kolejny pomysł na szybki specjał. Można je przygotować z kawałków szynki, ogórków kiszonych, oliwek i wszystkiego, co znajduje się w lodówce, byleby było w miarę miękkie do pogryzienia.
