Z powodu odparzonej pupy u niemowlaka bardzo często winę za ten stan biorą rodzice ze względu na niedopatrzenia itp. Trzeba jednak zdawać sobie sprawę, że do tego stanu może dojść również bez względu na prowadzoną codziennie pielęgnację maleństwa. Czasem wystarczy chwila, by odparzenia pojawiły się na skórze.
Jak poradzić sobie z odparzeniami?
Istnieje kilka domowych sposobów, które znają również nasze babcie, ponieważ same wykorzystywały je przy odparzeniach na ciele swoich dzieci. Dawniej używano również tetrowych pieluszek, a dzięki tym skłonności do odparzeń są znacznie bardziej prawdopodobne. Co zatem robiono, by zapobiec ewentualnym zakażeniom skórnym? Z pewnością żadne środki nie zawierały sztucznych substancji, również zapachowych, jak to bywa w przypadku chusteczek i kremów, które obecnie są dostępne na rynku.
Jednym z lepszych sposobów jest stosowanie rumianku. Wystarczy przygotować odpowiedni napar i delikatnie przemywać nim skórę dziecka. Pamiętajmy, że jest ona bardzo wrażliwa i podatna na podrażnienia, szczególnie w sytuacji, gdy już ma się do czynienia z odparzeniem. Czynność tą należy zatem wykonywać z wyczuciem. Pamiętajmy, że rumianek działa przeciwzapalnie i przeciwświądowo. Trzeba jednak dobrać odpowiednie proporcje rumianku z wodą, by roztwór nie był zbyt mocny i nie doprowadził do dodatkowego uczulenia.
Innym sposobem jest zastosowanie mąki ziemniaczanej, zamiast ogólnie dostępnej w sklepach zasypki i pudru dla niemowląt. Mąka ziemniaczana idealnie wysusza i sprawia, że pot zostaje wchłonięty, a swędzenie ulega zmniejszeniu. Skuteczność mąki ziemniaczanej jest zdecydowanie większe, niż jakichkolwiek dostępnych na rynku zasypek. Co więcej, jest ona w pełni naturalna i nie posiada żadnych sztucznych dodatków. Aby zapewnić dziecku jak najlepszą pielęgnację, warto zasypywać jego pupę mąką ziemniaczaną za każdym razem, gdy tylko będzie zmieniało się jego pieluszkę.
Jak zapobiegać oparzeniom?
Przede wszystkim należy pamiętać o tym, by wietrzyć pupę dziecka. Nie powinno ono wciąż przebywać w pieluszkach, a już na pewno nie można dopuścić do sytuacji, w której dziecko przez wiele godzin chodzi w mokrej pieluszce. Należy wymieniać je regularnie i reagować natychmiast, kiedy w pieluszce znajdzie się kupka dziecka. Kolejną dobrą radą jest obniżenie nieco temperatury w mieszkaniu. Kiedy jest ona za wysoka, dochodzi do większej potliwości ciała dziecka, również na pośladkach, a skutkiem tego są odparzenia.
Kiedy konieczna jest porada specjalisty?
Czasem odparzenia nie chcą się goić i mimo iż spróbowało się wszystkich domowych sposobów, wciąż zmiany skórne pogłębiają się, dziecko jest niespokojne i wyraźnie mu to przeszkadza. Kiedy odparzenia nie zmniejszają się po kilku dniach, wtedy należy wybrać się z dzieckiem do lekarza. Trzeba to również zrobić, jeśli zmiany na skórze ulegają powiększeniu. Bardzo źle to wygląda, gdy pupa dziecka ma zmiany w postaci pęcherzy i prezentuje się, jakby dopiero co została poparzona. Z kolei skóra zaczyna się łuszczyć, a u malucha pojawia się gorączka. Wtedy nie można zwlekać. Ważne, by reagować jak najszybciej i od razu wybrać się do lekarza z prośbą o poradę i wdrożenie odpowiedniego leczenia antybiotykowego.
